Napisanie dobrej piosenki dla dzieci jest sztuką. Przez cały okres studiów udało mi się skomponować jedną, no, może dwie sensowne piosenki. Potem zatrudnij sztab muzyków, dźwiękowców i reżyserów dźwięku, którzy Ci to nagrają i zmontują. To kosztuje. Dużo pieniędzy. Łatwiej załączyć tani syntezatorek, nagrać do tego głos, nazwać płytę “Baby Hits” i wrzucić na YouTube. Popularność gwarantowana. Z tym, że ja nie uznam takiej muzyki za wartościową. Całe szczęście, są jeszcze na tym świecie ludzie, którzy wciąż piszą i wydają dobre piosenki dla dzieci.

Moje kryteria dobrej piosenki dla dzieci

Podczas dwumiesięcznych poszukiwań udało mi się znaleźć zaledwie cztery dobre albumy. No, ten czwarty właściwie nie jest albumem, ale szczegóły później. Być może Cię to dziwi, bo przecież w internecie piosenek dla dzieci jest mnóstwo. Moje kryteria były jednak mocno zaostrzone.

• Przewaga “żywych” instrumentów – NIE dla tanich syntezatorów!
• Czysty i klarowny głos wykonawcy – głównie osoby dorosłej*. Tekst śpiewany wyraźnie
• Przynajmniej jeden, łatwy do zapamiętania, powtarzający się fragment tekstu
• Skala dostosowana do możliwości dzieci (niekoniecznie w całej piosence, ale przynajmniej w jej fragmencie).
• Wpadający w ucho rytm, zachęcający do tańczenia i bujania się
• Przyjemność ze słuchania dla całego otoczenia
• Język polski

*Uwielbiam, gdy dzieci śpiewają. Niestety bardzo często zachęcane są w śpiewie do udawania dorosłych, z niepotrzebną manierą. Nie jest to coś, co powinno być naśladowane przez inne dzieci. Stąd, preferuję wykonywanie piosenek przez profesjonalnych wokalistów, ewentualnie z dziecięcymi wstawkami.

Oddaję w Twoje ręce cztery pozycje, które moim zdaniem zasługują na uwagę. Piosenki znalazły się na moich playlistach, które z przyjemnością udostępniam (linki na końcu wpisu⬇️).

_________

Zobacz największy spis płyt z dobrą muzyką dla dzieci! [KLIK]

_________

“Małe Party” – Alicja Gałązka, Magda Kujawska

Moim zdaniem jest to pozycja nr 1! Nie jest to znalezisko moje, a pewnego Taty (pozdrawiam rodziców Julka!). Przyznam szczerze, że do tytułu albumu podeszłam z rezerwą, ale już po pierwszych dźwiękach wiedziałam, że jest to coś dobrego. Każda piosenka to inny taniec (rock&roll, disco, cza-cza, walc, samba) lub styl muzyczny (reggae, boogie-woogie). Utworom towarzyszy krótki opis (raczej dla starszych dzieci). Największe zalety? Warstwa muzyczna i wpadający w ucho refren. Ktoś się naprawdę przyłożył do aranżacji. Nie jest to żadne “pitu-pitu” na odwal się, tylko kawał dobrej muzyki. Owszem, niektóre zwrotki nie są w dziecięcej skali, ale refren spokojnie da się zaśpiewać. Na płycie znajdziesz też wersje instrumentalne wszystkich piosenek.

______________

“Bajkowa drużyna” (reedycja) – Kasia Klich

Do tego albumu miałam dwa podejścia. Po pierwsze – okładka nie zachęca. Po drugie – posłuchałam jednej piosenki i stwierdziłam, że jest ok, ale szału nie ma. Za jakiś czas wysłuchałam całości i uznałam, że ma to jednak ręce i nogi. Konwencja zakłada, że słuchamy krótkiej opowiastki, a następnie piosenki wykonywanej przez Kasię Klich (znana piosenkarka, jednym z jej hitów był “Lepszy model”). Mamy tu sporo żywych instrumentów, bardzo sensowne teksty mówiące o ważnych sprawach, dobry wokal i wpadające w ucho melodie. Nasze ulubione piosenki to “Tango szuru-buru” i “Taka ładna buzia”. Jedyne, co mi się nie podoba to kiepskie filmiki promujące piosenki. Zdecydowanie nie zainwestowali w dobry marketing. Szkoda, bo to wartościowa pozycja. Na mojej playliście znajdziesz same piosenki, bez opowiadań.

“Bajkowo” – Majka Jeżowska

Trochę z sentymentu, bo kto z mojego pokolenia nigdy nie słuchał Majki Jeżowskiej? Płytą zainteresowałam się, bo charakterystyczna dla tej wokalistki zawsze była muzyka elektroniczna. A tu proszę. Orkiestra symfoniczna! Uznałam, że dobrze, by dziecko miało okazję posłuchać trochę poważniejszego składu instrumentalnego, stąd decyzja o dodaniu kilku piosenek z tego albumu do mojej playlisty. Nie wszystkich, bo niektóre nie spełniają moich kryteriów. Płyta zawiera piosenki ze znanych bajek. Choć uwielbiam Kolorowy wiatr z “Pocahontas” i Tej historii bieg z “Pięknej i Bestii” to uważam, że są one za trudne do śpiewania przez młodsze dzieci. Całej płyty możesz posłuchać TU. Poniżej mała zajawka. Uwielbiamy do tego tańcować!

“Koła autobusu kręcą się” – Loulou and Lou

Nie wiem nawet czy jest to album. Znalazłam tych wykonawców zupełnie przypadkiem na Spotify. Nie wiem jak w innych krajach, ale w Polsce chyba mało kto o nich słyszał. Tymczasem nagrali kilka piosenek w języku polskim z jazzowym akompaniamentem. Nie jest to nie wiadomo co, ale są całkiem dobre do pośpiewania. Krótkie, często w dobrej skali nawet dla malucha, popularne piosenki. No, mam drobne zastrzeżenia do wokalu, ale to szczegół. Mają też ciekawy album, w którym przerabiają dziecięce przeboje na salsę. Ciekawa sprawa, można posłuchać TU. Nie wiem czy zainteresuje dzieci, ale może spodoba się rodzicom. Tymczasem – kto chce pośpiewać “Koła autobusu kręcą się”?

“Wyspa dzieci”

Piosenki znane od lat w interesującym wykonaniu. Płyta powstała z chęci powrotu do wspomnień z dzieciństwa i wspólnego muzykowania w rodzinnym gronie. Bardzo mnie to cieszy, bo niektóre piosenki wydają się być już niemodne i zapomniane. Dzięki temu, że słowa znają również rodzice, mogą bez większych problemów śpiewać je razem z dziećmi. Pomysłodawczynią płyty i wykonawczynią większości utworów jest piosenkarka, Joanna Dark. Do swojego projektu zaprosiła również aktorów – Małgorzatę Kożuchowską (usłyszymy ją w kilku piosenkach) oraz Szymona Majewskiego, który do każdego utworu napisał zabawny felieton. Na playliście znalazło się 5 pozycji z tej płyty.

_____________

Na zakończenie obiecana playlista. Jest dostępna za darmo na Spotify (tylko trzeba założyć konto).

Spotify – KLIK

AKTUALIZACJA 2020 [Kiedy prawie rok temu pisałam ten wpis, można było jeszcze tworzyć playlisty z muzyką dla dzieci na YouTube. Teraz już nie jest to możliwe, więc playlistę aktualizuję tylko na Spotify.]

YouTube – KLIK

______________

A może znasz album, który mógłby trafić do mojego zestawienia? Jeśli tak – daj znać!