3-6 rok życia,  Dla dziecka,  Dla rodzica,  Do 3 roku życia,  Muzyczne zabawy,  Muzyka a rozwój dziecka,  Pomysły na zabawy,  Wszystkie wpisy

Gramy z maluchem na dzwonkach – wszystko, co musisz wiedzieć o pierwszych melodiach

Ten temat bardzo często pojawiał się prywatnych wiadomościach do mnie. Pytaliście mnie o to, jakie dzwonki kupić, czy warto stosować kolory zamiast nut, jakie książki do gry kupić? Czas moje odpowiedzi ująć w jeden wpis, żeby każdy mógł z niego skorzystać. Dziś dowiecie się od czego zacząć, kiedy chcemy zachęcić dziecko do zagrania pierwszych melodii na dzwonkach.

.

Jakie dzwonki wybrać?

Diatoniczne czy chromatyczne? A może zabawkowe? Zacznijmy najpierw od wyjaśnienia różnicy między nimi. Dzwonki diatoniczne wykorzystują tylko tylko podstawowe dźwięki gamy (czyli np. 8 dźwięków od c do c). Dzwonki chromatyczne natomiast oparte są na skali chromatycznej, która wykorzystuje wszystkie dźwięki gamy w odstępach półtonowych (czyli oprócz C D E mamy także Cis Dis Eis itp.). Jeśli kupujecie dzwonki tylko dla dziecka to faktycznie możecie zacząć od diatonicznych, bo jest w nich mniej dźwięków, więc i gra jest łatwiejsza. Ja się zdecydowałam od razu na chromatyczne, bo można na nich zagrać znacznie więcej melodii.

A tak, miałam jeszcze powiedzieć czy warto kupić dzwonki zabawkowe. Ja kupiłam Ali pierwsze dzwonki, gdy miała rok. Tradycyjne dzwonki ze sklepu muzycznego mają dość ostre krawędzie metalowych blaszek. Dlatego zdecydowałam, że póki co kupię jej wersję zabawkową. Wadą takich dziecięcych dzwonków jest ich brzmienie – mało które brzmią czysto. Ja znalazłam jedne, które brzmią w miarę dobrze i są to dzwonki od Fisher Price (jest w nich lekko zaniżony pierwszy dźwięk, ale ogólnie są ok). Ich recenzję możecie przeczytać tutaj.

Mamy dzwonki i co dalej – czyli zanim zaczniemy grać melodie

Dajmy się dziecku zapoznać z instrumentem. Powinno mieć czas na swobodną improwizację, zanim w ogóle pokażesz mu nuty. Pisząc o swobodnej improwizacji mam na myśli m.in.

  • granie wybranych dźwięków za pomocą pałeczki
  • delikatne uderzanie blaszek za pomocą palców (dziecko ma szansę usłyszeć, że dźwięk brzmi inaczej, niż przy graniu pałeczką)
  • glissanda, czyli przejeżdżanie pałeczką po blaszkach od góry do dołu
  • próby grania melodii ze słuchu (w przypadku dzieci od 3. roku życia)
  • zabawy dynamiką (gramy głośniej i ciszej)
  • swobodna gra na zmianę z zakrywaniem dzwonków chustką (wtedy jest cisza)
  • granie na zmianę lub razem z rodzicem

Różne sposoby grania melodii na dzwonkach

Najprostszym sposobem grania melodii, jest ich odtwarzanie ze słuchu. Czasem udaje nam się złożyć kilka dźwięków we fragment piosenki. Jeśli umiemy zagrać proste melodie typu “Wlazł kotek” czy “Kurki trzy”, możemy zachęcać dziecko, by powtarzało je po nas. Dwulatek być może będzie próbował uderzać pałeczką w rytm piosenki, trzylatkowi i czterolatkowi może udać się powtórzyć po nas kilka dźwięków. Nie zachęcam jednak, by wprowadzać dziecku w ten sposób wszystkie znane melodie. Od 3. roku życia warto wprowadzać jakąś formę zapisu nutowego.

Wykorzystywanie kolorów, by zagrać wybrane melodie to bardzo popularna metoda. Każdy dźwięk jest w kolorze odpowiadającym sztabce w dzwonkach. W ten sposób dziecko, które rozróżnia już kolory, jest w stanie zagrać różne znane melodie bez znajomości nut. Jest to też przy okazji zabawa wspierająca koordynację ręka-oko oraz ćwiczenie z rozpoznawania kolorów. W ten sposób wprowadzam dziecku tylko te melodie, które już zna ze słuchu. Żeby zagrać melodię, której nie zna, musiałoby znać też inne elementy notacji muzycznej, m.in. wartości rytmiczne. W przypadku maluchów, na kompleksową naukę czytania nut jest jeszcze za wcześnie.

Granie melodii z wykorzystaniem kolorowych nut – w jakim wieku?

Tak jak pisałam wyżej, żeby móc wykorzystywać nuty w kolorach, trzeba już kojarzyć przynajmniej podstawowe kolory. Zazwyczaj dzieje się to mniej więcej w okolicach 3. roku życia. Niedawno obiecałam dziewczynom z grupy “Muzykuję w domu”, że stworzę dla nich takie nuty na dzwonki. Wykorzystałam kolory takie, jak na zdjęciu wyżej. Nuty melodii “Wlazł kotek na płotek” prezentują się tak:

Takie nuty, tyle, że w całości, dostępne są już w sekcji DO POBRANIA. Instrukcję oraz informacje jak wykorzystać te nuty, jeśli nasze dzwonki mają już kolory, znajdziecie na grupie MUZYKUJĘ! (sekcja PRZEWODNIKI),

WAŻNE. Chciałabym od razu zaznaczyć, że ja piszę tutaj o formalnej nauce nut czy gry na instrumencie. Piszę wyłącznie o formie muzycznej zabawy. Jeśli myślimy o tym, by dziecko w przyszłości grało np. na pianinie, nie należy zbyt długo (szczególnie, gdy dziecko jest starsze) wykorzystywać metod pamięciowych czy kolorowych nut. Jeśli chcemy, by dziecko grało na instrumencie, to umiejętność czytania nut (niekolorowych i niepodpisanych) jest ogromnie ważna.

Kiedy zacząć wprowadzać nazwy dźwięków?

Jeśli do tej pory nasze dziecko bawiło się korzystając z pokolorowanych nut i ma już około 4, 5 lat, możemy zacząć zwracać większą uwagę na nazwy dźwięków (ale nadal mówimy tu tylko o melodiach, które dziecko już zna).

ETAP 1 – podczas grania melodii, którą dziecko dobrze już zna zaproponujmy, żeby zamiast słów śpiewało nazwy dźwięków np. w melodii “Wlazł kotek…” – “G E E F D D…” itp.

ETAP 2 – rezygnujemy z kolorów i dajemy dziecku czarnobiałe nuty, ale podpisane nazwami

ETAP 3 – dajemy dziecku nuty, ale proponujemy, by podpisało je samodzielnie

ETAP 4 – dziecko próbuje grać z nut niepodpisanych

____________

Mam nadzieję, że dzięki temu krótkiemu przewodnikowi zachęciłam Was do grania z maluchem na dzwonkach. Wypróbujcie nuty i koniecznie dajcie mi znać jak się u Was sprawdzają 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *