Dla rodzica,  Muzyka a rozwój dziecka,  O muzyce naukowo,  O muzyce naukowo,  Wszystkie wpisy

Takie są fakty! Muzyka stymuluje mózg płodu w łonie matki

Płyt z muzyką dla ciężarnych jest w sklepach bez liku. Że niby słuchanie odpowiednich utworów będzie zbawienne dla przyszłego potomka. Prawda czy chwyt marketingowy? Czy odbieranie muzyki przez płód będzie stymulowało jego mózg? 

W czerwcu 2018 roku podczas konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia Muzyki i Medycyny w Barcelonie, naukowcy zaprezentowali badanie, w którym wyemitowali różne melodie dla 300 płodów w okresie od 18 do 38 tygodnia ciąży. Chcecie poznać efekty? Wiem, że chcecie, ale najpierw Wam powiem…

Jak wyglądało badanie?

Korzystając ze specjalnego głośnika (umieszczonego w pewnym miejscu w ciele mamy 😉) zespół zagrał 15 piosenek dla każdego płodu, począwszy od utworów Bacha i Beethovena, poprzez tradycyjne hiszpańskie kolędy, aż po przeboje Queen, Adele i Village People. Naukowcy obserwowali ruchy ust i języka na maszynie ultradźwiękowej.

Jaki był efekt?

Większość dzieci w odpowiedzi na muzykę poruszało ustami lub językami, przez co stymulowany był ośrodek mowy w mózgu. Na tej podstawie naukowcy postawili hipotezę, zgodnie z którą słuchanie muzyki aktywuje obwody, które stymulują mózg w celu nauki języka i komunikowania się. 

Klasyka bardziej stymulująca, niż pop 

Ogólnie rzecz biorąc, płody wydawały się bardziej stymulowane przez muzykę klasyczną, niż pop czy rock. Dziewięćdziesiąt jeden procent dzieci wykazywało ruchy ustami (a 73 procent wystawało języki) gdy zagrano „Eine kleine Nachtmusik” Mozarta. Na utwory Bacha, Prokofiewa i Straussa reagowało ponad 80 procent płodów. 

Ponad 80 procent dzieci odpowiedziało na tradycyjne bębny z Afryki, mantrę z Indii i kolędę bożonarodzeniową z Hiszpanii. Kiedy jednak chodziło o pop, początkujący melomani byli bardziej wybredni. Wśród utworów z gatunków bardziej współczesnych pierwsze miejsce zajeło “Bohemian Rhapsody” (90 procent dzieci poruszało ustami, a 40 procent wystawało języki), a drugie “Y.M.C.A.”. 

Piosenki Adele, Bee Gees i Shakiry zrobiły wrażenie na 60% płodów. 

Co, jeśli te wyniki nie współgrają z Twoim gustem muzycznym? 

Naukowcy napisali, że ruchy ustami i językiem są rzadkością w drugim i trzecim trymestrze ciąży, więc najważniejsze jest to, że jakakolwiek stymulacja muzyczna jest dla dzieci bardzo rozwijająca! Ostatecznie słuchanie muzyki ma nie tylko rozwijać, ale przede wszystkim sprawiać przyjemność! 

___________

Co Wy na to Drogie Mamy? Słuchałyście muzyki będąc w ciąży? Tymczasem napisanie tego posta zainspirowało mnie do posłuchania “Bohemian Rhapsody”. Może na mój mózg też zadziała…? 😊 

___________

Post napisany na podstawie artykułu: https://www.livescience.com/62881-baby-womb-music-stimulation.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *